english

orzecznictwo

id dokumentu: 20138

id: 20138

1. [P]rzepisy części II k.p.c., dotyczące zabezpieczenia roszczenia, mają zastosowanie w sprawie z tzw. elementem zagranicznym. (…) Istnienie jurysdykcji krajowej dla postępowania rozpoznawczego, nie jest warunkiem koniecznym dla postępowania zabezpieczającego.

2. Stosownie do art. 734 k.p.c. wydając zarządzenie tymczasowe przed wszczęciem postępowania w sprawie, sąd wyznaczy termin, w którym sprawa powinna być wytoczona, pod rygorem upadku zabezpieczenia. Sąd Najwyższy rozpoznając sprawę podzielił, występujący w doktrynie, pogląd, że wytoczenie w wyznaczonym terminie powództwa przed sąd polubowny zagraniczny, spełnia przesłanki tego przepisu.

Postanowienie Sądu Najwyższego

z dnia 18 lutego 1993 r.

I CRN 6/93

Sąd Najwyższy w składzie:

SSN B. Czech (przewodniczący, sprawozdawca)

SSN H. Ciepła

SSN S. Dąbrowski

przy udziale prokuratora – J. Antosiewicz

po rozpoznaniu w dniu 4 lutego 1993 r. na rozprawie sprawy z wniosku P.A.F.P. z siedzibą w N.J. w przedmiocie zabezpieczenia z udziałem Zdzisława B. i Romana M. oraz Aleksandry B. i Barbary M. na skutek rewizji nadzwyczajnej Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego […] od postanowienia Sądu Apelacyjnego w W. z dnia 29 października 1992 r., sygn. akt. […] postanawia:

uchylić zaskarżone postanowienie; oddalić zażalenie Zdzisława B. i Romana M. na postanowienie Sądu Wojewódzkiego w W. z dnia 26 maja 1992 r., sygn. akt. […]

Uzasadnienie

Na podstawie umowy z dnia 5.VI.1991 r. P.A.F.P. z siedzibą w N.J. udzielił Zdzisławowi B. i Romanowi M. prowadzącym w formie spółki cywilnej Zakład Przetwórstwa Rolnego w K., pożyczki w kwocie 340.000 USD, na warunkach określonych w tej umowie. W umowie tej strony m.in. postanowiły, że „wszelkie spory i roszczenia z niej wynikające lub jej dotyczące /…/ poddają arbitrażowi zgodnie z Regulaminem Ugód i Arbitrażowym Międzynarodowej Izby Handlowej /…/. Postępowanie arbitrażowe będzie miało miejsce w Zurychu” /§ 11 ust. 1/ z tym, że „niezależnie od postanowień § 11 Fundusz może, jeżeli powstanie spór, wnieść pozew przeciwko Pożyczkobiorcom do sądu właściwego w Polsce ” /§ 12/. Wykonanie umowy ze strony pożyczkobiorców poręczyły ich żony: Aleksandra B. i Barbara M.

Pożyczkodawca twierdząc, że pożyczkobiorcy nie wykonują umowy, pismem z dnia 23.III.1992 r., odstąpił od niej i zażądał zwrotu pożyczki wraz z odsetkami w terminie do dnia 17.IV.1992 r., a następnie wystąpił do Sądu Wojewódzkiego w W. – Sądu Gospodarczego o zabezpieczenie w trybie zarządzenia tymczasowego roszczenia o zwrot pożyczki i odsetek, w sposób określony we wniosku.

Sąd Wojewódzki postanowieniem z dnia 26.V.1992 r. wniosek ten uwzględnił i wyznaczył dwutygodniowy termin do wytoczenia powództwa /art. 730 i 734 k.p.c./. Fundusz zawiadomił Sąd, że powództwo to wytoczył 5.VI.1992 r. przed sądem arbitrażowym wymienionym w umowie.

Pożyczkobiorcy w zażaleniu, zarzucając brak jurysdykcji sądu polskiego, wnieśli o „uchylenie zaskarżonego postanowienia i natychmiastowe wstrzymanie jego wykonania”. W istocie rzeczy chodziło im o oddalenie wniosku o zabezpieczenie roszczenia.

Sąd Apelacyjny, postanowieniem z dnia 29.X.1992 r., zmienił postanowienie Sądu Wojewódzkiego i wniosek o zabezpieczenie oddalił, przyjmując zasadność zażalenia.

Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego z urzędu wniósł rewizję nadzwyczajną od wymienionego postanowienia Sądu Apelacyjnego, zarzucając rażące naruszenie art. 730 § 1 k.p.c. i wnosząc o uchylenie tego postanowienia i oddalenie zażalenia. Wyraził pogląd, że mimo braku jurysdykcji sądu polskiego do rozpoznania sprawy, sąd ten jest kompetentny do wydania zarządzenia tymczasowego.

Sąd Najwyższy zważył co następuje:

1. Przytoczone na wstępie postanowienia §§ 11 i 12 umowy zgodne są z art. 1105 § 2 k.p.c. w związku z art. 697 § 1 k.p.c. Przyjąć zatem należy, że strony pozostawiły Funduszowi swobodę wyboru sądu: bądź sądu polubownego zagranicznego, bądź państwowego sądu polskiego.

Wniosek o zabezpieczenie roszczenia wniesiony został 19.V.1992 r. przez Fundusz, przed wytoczeniem powództwa. W dacie wydawania przez Sąd Wojewódzki postanowienia z dnia 26.V.1992 r., uwzględniającego ten wniosek, nie było przeto problemu braku jurysdykcji sądu polskiego. Fundusz bowiem nie skorzystał jeszcze wówczas z przysługującego mu uprawnienia do wytyczenia powództwa przed sąd zagraniczny polubowny. Uczynił to, w zakreślonym w postanowieniu tego Sądu czternastodniowy terminie, wytyczając 5.VI.1992 r. powództwo przed zagraniczny sąd polubowny. Dopiero wtedy powstał problem braku jurysdykcji sądu polskiego, zarówno do rozpoznania sprawy o zwrot pożyczki, jak i sprawy z wniosku o zabezpieczenie roszczenia. Stanął przed nim Sąd Apelacyjny, rozpoznając sprawę na skutek zażalenia pożyczkobiorców. Sąd Apelacyjny rozstrzygnął jednak błędnie ten problem.

2. Sąd Apelacyjny w motywach podzielił pogląd przyjmowany przez niektórych komentatorów kodeksu postępowania cywilnego, że przesłanką dopuszczalności postępowania zabezpieczającego jest jurysdykcja krajowa dla postępowania rozpoznawczego w danej sprawie. Sąd Najwyższy, w składzie rozpoznającym sprawę, nie podzielił tego poglądu z przyczyn wymienionych niżej.

A. Jest zasadą ogólną, przyjętą w doktrynie, że przepisy k.p.c. części I /postępowanie rozpoznawcze/ i części II /postępowanie zabezpieczające i egzekucyjne/ stosuje się w sprawach z elementem zagranicznym w takim zakresie, w jakim ich stosowanie nie zostało wyłączone przez odmienne uregulowanie zawarte w części III k.p.c. /przepisy z zakresu międzynarodowego postępowania cywilnego/. Z kolei z art. 1096 k.p.c., będącego pierwszym przepisem części III k.p.c., wynika, że przepisów tej części nie stosuje się, jeżeli umowa międzynarodowa, w której Rzeczpospolita Polska jest stroną, stanowi inaczej.

Fundusz, który udzielił pożyczki, ma siedzibę w Nowym Jorku. W sprawie miałyby zatem zastosowanie umowy międzynarodowe wiążące Rzeczpospolitą Polską i USA, w których zawarte byłoby uregulowanie przedmiotowej kwestii zabezpieczenia roszczenia przez sąd polski, w sprawie w której wyłączona jest jurysdykcja tego sądu do postępowania rozpoznawczego. Takiego uregulowania brak.

W związku z tym należy stosować zasady zawarte w części III k.p.c. Przepisy tej części nie przewidują w sposób wyraźny możliwości zabezpieczenia roszczenia przez sąd polski w sprawie, w której wyłączona jest jurysdykcja tego sądu dla postępowania rozpoznawczego, ale też takiej możliwości nie wykluczają. Należy zatem przyjąć, że przepisy części II k.p.c., dotyczące zabezpieczenia roszczenia, mają zastosowanie w sprawie z tzw. elementem zagranicznym. W rozpoznawanej sprawie, w zakresie dopuszczalności zabezpieczenia, należało przeto stosować przepisy art. 730 § 1 i art. 734 k.p.c., jak uczynił to Sąd Wojewódzki. Należy tutaj jeszcze podkreślić, że zgodnie z art. 730 § 1 k.p.c. – zabezpieczenia roszczenia, dla dochodzenia którego przewidziany jest sąd polubowny, dokonuje zawsze sąd państwowy.

B. Za przyjęciem poglądu, że istnienie jurysdykcji krajowej dla postępowania rozpoznawczego, nie jest warunkiem koniecznym dla postępowania zabezpieczającego, przemawiają także szczegółowe argumenty, przytoczone w rewizji nadzwyczajnej, a mianowicie:

a/ Art. 1102 § 1 k.p.c. wylicza sprawy należące do wyłącznej jurysdykcji krajowej. W paragrafie 2 tego artykułu zawarte są pewne wyłączenia spod tej jurysdykcji, przy czym ustawa używa określenia „rozpoznawaniu przez sądy polskie”. Ustawodawca wyraźnie zatem traktuje określenie „rozpoznanie”, jako równoznaczne z określeniem „jurysdykcja krajowa”.

b/ Art. 1111 § 1 k.p.c., będąc pierwszym przepisem tytułu odnoszącego się do zwolnienia spod jurysdykcji krajowej, stanowi: „nie mogą być pozywani przed sądy polskie…”. Odwołanie się do czynności procesowej polegającej na wniesieniu powództwa przeciwko wymienionym w tym przepisie cudzoziemcom, wskazuje także na posługiwanie się przez ustawodawcę nazwą „jurysdykcja krajowa” na oznaczenie postępowania zmierzającego do orzeczenia o istocie sprawy, zatem tylko postępowania rozpoznawczego.

c/ Na takie rozumienie określenia „jurysdykcja krajowa ” wskazuje także art. 1105 § 3 k.p.c. Daje on możliwość zgłoszenia zarzutu braku jurysdykcji krajowej z uwagi na istnienie umowy o jurysdykcji sądów państwa obcego oraz umowy o zagraniczny sąd polubowny, przed wdaniem się w spór co do istoty sprawy. Przepis ten dotyczy sytuacji, gdy postępowanie rozpoznawcze zostało już wszczęte, ale przed wdaniem się w spór co do istoty sprawy strona zgłasza zarzut braku jurysdykcji krajowej. Reguła ta nie może być zastosowana w postępowaniu zabezpieczającym, gdyż w nim w ogóle nie podlega badaniu „istota sprawy”.

d/ Kodeks postępowania cywilnego wyraźnie reguluje możliwość zabezpieczenia dowodów przez sąd polski, jeżeli jest to potrzebne dla dochodzenia roszczenia za granicą /art. 1137 k.p.c./. Zabezpieczenie dowodów pozostaje w ściślejszym związku z postępowaniem rozpoznawczym, niż postępowanie służące zabezpieczeniu roszczenia. Wymieniona dopuszczalność zabezpieczenia dowodów przed sądem polskim, mimo wyłączenia jurysdykcji krajowej, świadczy pośrednio o dopuszczalności przeprowadzenia także postępowania o zabezpieczenie roszczenia, mimo braku jurysdykcji krajowej. Brak wyraźnego uregulowania w części III k.p.c. zabezpieczenia roszczenia wynika z faktu, że uregulowanie takie jest zbędne. Przesłanki tego zabezpieczenia określone są bowiem w art. 730 k.p.c. i nie ulegają modyfikacji w sprawach z elementem zagranicznym. Zabezpieczenie dowodów zostało natomiast w art. 1137 k.p.c. dopuszczone w szerszym zakresie niż art. 310 k.p.c., co wymagało odrębnego uregulowania.

e/ Celem zabezpieczenia roszczenia jest ochrona interesów wierzyciela, poprzez uniemożliwienie dłużnikowi umniejszenia swego majątku. W sytuacji, gdy dłużnik ma siedzibę w Polsce i tutaj prowadzi swoją działalność gospodarczą, iluzoryczna byłaby skuteczność zabezpieczenia roszczenia przez sąd zagraniczny, przede wszystkim z uwagi na konieczność uznania przez sąd polski wykonalności takiego zabezpieczenia na terenie naszego kraju. Długotrwałość takiego postępowania, prowadzonego w dodatku z udziałem dłużnika /art. 1151 § 2 k.p.c./, pozbawiłaby wierzyciela korzyści z orzeczenia o zabezpieczeniu roszczenia. Ma to istotne znaczenie dla obrotu gospodarczego, w szczególności z udziałem podmiotów zagranicznych.

C. Za przyjętą wykładnią przedmiotowych przepisów przemawia także sformułowanie art. VI ust. 4 konwencji europejskiej o międzynarodowym arbitrażu handlowym, sporządzonej w Genewie 21.IV.1961 r., która weszła w życie w stosunku do Polski 14.XII.1964 r. /Dz.U. z 1964 r. Nr 40, poz. 270 i 271/. Stanowi on, że „żądania jednej ze stron wydania przez sąd państwowy zarządzeń tymczasowych lub zabezpieczających nie należy uważać ani za sprzeczne z umową o arbitraż, ani ze przekazanie sprawy sądowi państwowemu do rozstrzygnięcia co do istoty sprawy”. Z przepisu tego wynika przeto, że do rozstrzygnięcia wniosku o zabezpieczenie roszczenia właściwy jest sąd państwowy nawet wówczas, gdy nie podlega jego jurysdykcji sprawa w postępowaniu rozpoznawczym.

Konwencja ta pochodzi z okresu poprzedzającego uchwalenie obecnie obowiązującego kodeksu postępowania cywilnego z 14.XI.1964 r. i niewątpliwie była brana pod uwagę przy tworzeniu jego przepisów. Przy wykładni tego kodeksu nie można przeto nie uwzględniać rozwiązań przyjętych w wymienionej konwencji, jeśli jego przepisy nie stanowią inaczej.

D. Przyjęta przez Sąd Najwyższy w rozpoznawanej sprawie wykładnia art. 730 § 1 i art. 734 k.p.c. w związku z przepisami części III k.p.c. odpowiada uregulowaniom występującym w konwencjach międzynarodowych z ostatnich lat, dotyczących jurysdykcji i uznawania oraz wykonywania orzeczeń sądowych, zawartych przez państwa należące do EWG i EFTA, z którymi Polska zacieśnia współpracę. W szczególności należy tu wymienić art. 24 konwencji brukselskiej z 27.IX.1968 r. o jurysdykcji krajowej i wykonywaniu orzeczeń sądowych w sprawach cywilnych i handlowych /konwencja państw EWG/ oraz identyczny z nim w brzmieniu art. 24 konwencji o jurysdykcji krajowej i wykonywaniu orzeczeń sądowych w sprawach cywilnych i handlowych, podpisanej w Lugano 16.IX.1988 r., dotyczącej państw EWG i EFTA /Dz. Urzędowy Wspólnot L 319 z 25.XI.1988 r./. Powołane przepisy stanowią, że przewidziane w prawie państwa – strony konwencji środki tymczasowe, w tym także dotyczące zabezpieczeń, mogą być wniesione do sądu tego państwa także wówczas, gdy dla rozstrzygnięcia głównej sprawy jurysdykcję na podstawie konwencji, ma inne państwo – strona.

E. Za przyjętą przez Sąd Najwyższy wykładnią może przemawiać jeszcze dodatkowo dalszy argument. Art. 1105 § 3 k.p.c. stanowi, że umowę o jurysdykcji sądów państwa obcego oraz umowę o zagraniczny sąd polubowny, sąd polski bierze pod rozwagę tylko na zarzut strony zgłoszony i należycie uzasadniony przed wdaniem się w spór co do istoty sprawy. Wynika z tego, że do czasu zgłoszenia takiego zarzutu brak podstaw do przyjęcia iż sprawa nie będzie podlegać rozpoznaniu przez sąd polski. Zatem w stosunku do wniosku o zabezpieczenie roszczenia przed wytoczeniem powództwa w ogóle nie można twierdzić, że dotyczy on sprawy, która nie podlega rozpoznaniu przez sąd polski.

3. Zasygnalizowania wymagają jeszcze dwie kwestie.

A. Zabezpieczenie roszczenia orzeczone postanowieniem Sądu Wojewódzkiego nie upadło z mocy samego prawa przed rozstrzygnięciem sprawy przez Sąd Apelacyjny. Stosownie do art. 734 k.p.c. wydając zarządzenie tymczasowe przed wszczęciem postępowania w sprawie, sąd wyznaczy termin, w którym sprawa powinna być wytoczona, pod rygorem upadku zabezpieczenia. Sąd Najwyższy rozpoznając sprawę podzielił, występujący w doktrynie, pogląd, że wytoczenie w wyznaczonym terminie powództwa przed sąd polubowny zagraniczny, spełnia przesłanki tego przepisu.

W rozpoznawanej sprawie, w terminie wyznaczonym w postanowieniu Sądu Wojewódzkiego, Fundusz wytoczył powództwo przed zagraniczny sąd polubowny. Zabezpieczenie zatem nie upadło z mocy samego prawa. Nie można zatem przyjąć, że zaskarżone rewizją nadzwyczajną postanowienie Sądu Apelacyjnego, mimo błędnego uzasadnienia, w ostatecznym wyniku odpowiada prawu. Należy jeszcze zauważyć, z formalnego punktu widzenia, że jeśli Sąd Apelacyjny przyjął iż w sprawie zachodzi brak jurysdykcji krajowej /które to stanowisko – jak wykazano wyżej – jest błędne/, to powinien był uchylić zaskarżone postanowienie i wniosek o zabezpieczenie odrzucić /art. 1099 k.p.c./.

B. Sąd Najwyższy przyjął, że w rozpoznawanej sprawie dopuszczalna jest rewizja nadzwyczajna.

Art. 417 § 1 k.p.c. stanowi, że rewizję nadzwyczajną mogą wnieść uprawnione podmioty „od każdego prawomocnego orzeczenia kończącego postępowanie w sprawie”, jeżeli orzeczenie to rażąco narusza prawo lub interes Rzeczypospolitej Polskiej.

Prawomocność orzeczenia, w rozumieniu tego przepisu, jest prawomocnością formalną, tj. niezaskarżalnością w toku instancji. Możliwość uchylenia lub zmiany prawomocnego zarządzenia tymczasowego w trybie art. 742 § 1 k.p.c., nie stanowi przeszkody do wniesienia rewizji nadzwyczajnej, podobnie jak w sprawach o rentę czy alimenty.

Sąd Najwyższy rozstrzygając sprawę miał na uwadze występujące rozbieżności w orzecznictwie i w doktrynie, co do dopuszczalności rewizji nadzwyczajnej od zarządzenia tymczasowego. Przyjmując zaś jej dopuszczalność, kierował się następującymi motywami.

W nauce procesu cywilnego określenie „sprawa” oznacza spór, całość sporu, całość tego, co jest przedmiotem rozstrzygnięcia sądu. Użyte w art. 417 § 1 k.p.c. określenie „w sprawie” świadczy o zamiarze ustawodawcy zacieśnienia zakresu orzeczeń od których przysługuje rewizja nadzwyczajna, do orzeczeń kończących postępowanie jako „całość”. Do takich zaś orzeczeń należy zarządzenie tymczasowe, wydane w sprawie z wniosku wniesionego przed wytoczeniem powództwa, albowiem kończy ono postępowanie w sprawie z tego wniosku, a jest to sprawa mająca byt odrębny, od ewentualnej sprawy wszczętej na skutek powództwa. O tej odrębności świadczy przede wszystkim unormowanie zawarte w art. 734 k.p.c.

4. Sąd Najwyższy, z powyższych przyczyn i zasad, oraz na mocy art. 422 § 1 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. orzekł jak w sentencji postanowienia.

Źródło: Biuro Studiów i Analiz Sądu Najwyższego

do góry